18 lipca w Światowy Dzień Słuchania opiekunowie rodzinni, stając się ambasadorami własnej sprawy, opowiedzieli historię o swojej codzienności, o trosce, którą otaczają swoich bliskich chorych, ale też o zmęczeniu, wypaleniu i samotności. Rodziny, które sprawują opiekę w domu , tak jak każdy z nas, potrzebują urlopu, odpoczynku od bieżących spraw i chwili wytchnienia. Wśród zaproszonych do udziału w projekcie są osoby, które nie były na urlopie niemal 40 lat (!)
Konferencja prasowa, zorganizowana przez Fundację Hospicyjną, była inauguracją kampanii społeczno-edukacyjną Zauważ, zrozum, wesprzyj – podaruj urlop, której celem jest zwrócenie uwagi na opiekunów rodzinnych i to, z czym zmagają się każdego dnia. Ich obecność na konferencji była wyjątkowa, nieczęsto bowiem mają okazję, żeby wyjść z domu. Gościem specjalnym konferencji była Hanna Zych-Cisoń, wiceprzewodnicząca Sejmiku Województwa Pomorskiego, która także podzieliła się swoją historią, przyznając, że bycie opiekunem rodzinnym jest niełatwym doświadczeniem, a każdy z nich ma prawo do zmęczenia, szukania wsparcia i przyjmowania pomocy.
W czasie spotkania zaprezentowana została zapowiedź wystawy zdjęć znanych trójmiejskich fotografików, którzy stworzyli fotoreportaże o opiekunach rodzinnych i ich podopiecznych w ich domach. Do współpracy zaproszono Łukasza Wajszczyka, Mirosława Pieślaka, Mikołaja Bujaka, Katarzynę Danaj, Mateusza Słodkowskiego i Adriana Kuleszę „Raven Cave”.
W obiektywach ich aparatów widzimy samotnego opiekuna stojącego w oknie, które stało się symbolem kampanii Zauważ, zrozum, wesprzyj – podaruj urlop. Okno, przez które wygląda, daje mu poczucie obecności i namiastkę kontaktu ze światem, ale jednocześnie wskazuje na samotność i stan wyczekiwania.
- Tak jak pani Ewa, która samotnie opiekuje się 16-letnim Łukaszem. Łukasz cierpi na rdzeniowy zanik mięśni – jest podłączony do respiratora i komunikuje się z mamą ruchem gałek ocznych. Pani Ewa od 17 lat nie opuściła Gdańska, od 17 lat nie była na urlopie.
- Tak jak pani Karolina, która od dwóch lat opiekuje się mamą chorą na Alzhaimera, samotnie wychowując również dwie córeczki.
- Tak jak pan Piotr, który od 10 lat zajmuje się żoną walczącą z nowotworem.
- Tak jak pani Małgosia, która od 39 lat każdy dzień poświęca opiece nad swoją córką, nie umiejąc już wyobrazić sobie innego życia. 39 lat…
- Tak jak pani Kasia, która od 18 lat zajmuje się chorą córką Zuzą, starając się pogodzić opieka nad nią i zdrową, młodszą córką.
- Tak jak pani Maria, która samotnie zajmuje się 32-letnim Łukaszem ze spastycznym czterokończynowym porażeniem mózgowym.
Wydarzenie było okazją, aby zauważyć opiekunów rodzinnych, wysłuchać ich historii, zrozumieć, z czym się zmagają i znaleźć sposób, aby ich wesprzeć. Fundacja Hospicyjna od wielu lat podejmuje działania na rzecz opiekunów. Najnowszym z nich jest Centrum Opieki Wytchnieniowej, które powstaje przy ulicy Kopernika w Gdańsku. Będzie ono miejscem, w którym chorzy dorośli i dzieci otrzymają najlepszą pomoc pielęgniarską, rehabilitacyjną i terapeutyczną w formie pobytu dziennego lub kilkudniowego. W tym czasie ich opiekunowie będą mogli odpocząć, zadbać o swoje potrzeby i złapać chwilę tak potrzebnego wytchnienia.
- Fundacja Hospicyjna jest organizacją, która, gdy widzi problem, to zastanawia się, co może z nim zrobić. Skoro nie możemy otoczyć więcej pacjentów opieką hospicyjną, to postanowiliśmy znaleźć inne rozwiązanie, które odpowie na te potrzeby. Tą opcją jest budowa Centrum Opieki Wytchnieniowej. Budujemy je dla mieszkańców województwa pomorskiego - to jest kilka tysięcy osób, które chętnie skorzystają z szansy na odpoczynek i wytchnienie. Opiekuję się codziennie ciężko chorymi dziećmi, dorosłymi i osobami starszymi, których będzie coraz więcej. Nie chcemy się poddawać, ale jako organizacja pozarządowa musimy sami pozyskać pieniądze. Nie ma w nas zgody, żeby powiedzieć opiekunom „nie możemy zrobić więcej”, bo chcemy zrobić więcej! – mówi Anna Janowicz, Prezes Fundacji Hospicyjnej.
Centrum Opieki Wytchnieniowej każdego dnia będzie służyło 60 podopiecznym i ich rodzinom, mieszkańcom Pomorza, a swoich pierwszych pacjentów przyjmie już w 2023 roku. Fundacja Hospicyjna w ostatnim czasie zmaga się ze wzrastającymi kosztami budowy i wyposażenia Centrum. Planowany koszt inwestycji wynosił 25 mln złotych, jednak ze względu na obecną sytuację na świecie, kwota ta wzrosła do 35 mln złotych. Aby dokończyć budowę, została założona zbiórka na stronie siepomaga.pl
Wpłaty można też dokonywać bezpośrednio na konto Fundacji Hospicyjnej: 72 1540 1098 2001 5562 4727 0001
Wszystkie osoby, które poruszyły usłyszane historie i które chcą okazać opiekunom rodzinnym wsparcie, mogą zrobić sobie zdjęcie w oknie i opublikować je w mediach społecznościowych, opatrując hashtagiem: #podarujurlop, udostępniając link do zbiórki siepomaga.pl/centrum-opieki oraz oznaczając w poście Fundację Hospicyjną.
Więcej informacji na stronie Fundacja Hospicyjna