Przed Wami wyjątkowa Para: Leon i Damian Antczak-van Nispen. Mieszkańcy Gdańska i właściciele kliniki medycyny estetycznej dr Damian Centrum Medyczne, którzy wspólny czas dzielą między pracę i częste podróże. Lek. Damian jest specjalistą anestezjologii, intensywnej terapii i medycyny estetycznej. Leon natomiast jest ekspertem ds marketingu i zarządzania. Własnymi siłami, przy wsparciu kadry kliniki, dbają o pacjentów, nie bojąc się ani ryzyka w biznesie, ani bycia oddanymi pracy. Choć Dzień Zakochanych lubią, w rzeczywistości Walentynki robią sobie wiele razy w roku, kiedy i gdzie chcą. W tym roku, oprócz czasu na świętowanie we dwójkę, znaleźli również moment, by odpowiedzieć na kilka pytań redakcji Zatoki Piękna. Sprawdźcie, co ich łączy, a co być może różni?
Razem w życiu i razem w biznesie - kwestionariusz walentynkowy
Kto komu pierwszy wpadł w oko?
Leon: To trudne pytanie, bo pierwsze kontakty odbywały się przez Facebooka. W pewnym momencie Damian zaprosił mnie na randkę i tak się wszystko zaczęło
3 słowa najlepiej opisujące mojego Partnera to…
Leon: Inteligentny, o wielkim sercu i charakterny
Damian: Troskliwy, pełen pomysłów, dający bezpieczeństwo
O prowadzeniu wspólnego biznesu zdecydowało/y u nas...
Damian: Leon! 🙂
Leon: To ja widziałem w tym wszystkim potencjał. Damian jest świetnym lekarzem, natomiast ja kocham marketing, sprzedaż i obsługę pacjentów. Pierwsze kroki stawialiśmy w małym skromnym pokoiku. Szybko okazało się, że to dobry kierunek, bo nasze podejście do pacjentów się wyróżnia i samo się wybroni.
Za nasz największy sukces zawodowy uważamy…
Leon & Damian: Jest ich trochę! 😊 Oczywiście tempo, w którym się cały czas rozwijamy. Ale z ręką na sercu możemy mówić, że jesteśmy 100% autentyczni, szczerzy, profesjonalni i oddani. Udało nam się stworzyć prawdziwy dream team w pracy, na który zawsze możemy liczyć i który chce tego samego, co my: działać jak najlepiej dla naszych pacjentów.
Bycie parą ułatwia/utrudnia wspólne prowadzenie biznesu
Leon & Damian: Tak jak ze wszystkim, są plusy i minusy. My się akurat w pracy dobrze dogadujemy, co ułatwia nam prowadzenie biznesu. Łatwiej zostać w niej trochę dłużej, bo i tak nikt nie czeka na ciebie w domu. „Dr Damian” to nasze dziecko, z którego jesteśmy dumni. Pracujemy dla siebie, więc wkładamy w to całe serce. Co nie znaczy, że nie ma momentów furii! 😅 Obaj jesteśmy bardzo temperamentni, ale potrafimy też szybko zapominać i iść dalej, jakby nic się nie stało. Szkoda czasu na fochy, lepiej miło spędzić czas razem.
W biznesie świetnie się uzupełniamy / raczej się różnimy / nasze poglądy mocno się różnią
Leon: Raczej się uzupełniamy i staramy się nie wchodzić sobie w paradę. Damian jest prawdziwym medykiem i zna się na tym, jak mało kto, a jak czegoś nie wie, to szybko się dowie. Zawsze mówię, że ma łeb jak sklep, 🙂 ja za to jestem od marketingu, obsługi pacjenta i wszystkich innych szczegóły. Łączy nas profesjonalizm i to, że mamy oko na najmniejsze detale. Bo diabeł tkwi w szczegółach, wszystko musi być na tip-top. Nie istnieją przypadki, u nas wszystko jest przemyślane.
Wytchnienia i odpoczynku od pracy szukamy w..
Leon: Częstym podróżowaniu. Uwielbiamy raz na miesiąc, chociaż na 4-5 dni, gdzieś wyjechać. Wtedy nas nie ma i wszyscy w pracy wiedzą, żeby nam nie przeszkadzać, dopóki się nie pali.😉
Damian: Plaża! Kochamy słońce i wodę. Latem, jak tylko możemy i mamy chwilkę, to można nasz znaleźć przy naszej ulubionej restauracji na plaży w Gdańsku. Spotykamy się tu z rodziną i przyjaciółmi, u nich znowu możemy przez chwilę być po prostu synem, bratem lub przyjacielem, bez obowiązków i stresu.
Nasze życiowe motto to…
Leon: Dla mnie to może nie motto, ale wierzę, że jakie dobro dajesz, takie też je dostajesz. Bądź dobrym człowiekiem, miej dystans do życia i szacunek dla ludzi, nawet jeśli postępują i myślą inaczej niż ty!
Damian: Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana!
Walentynki: kocham / lubię / nie obchodzę / nie znoszę
Leon & Damian: Lubimy, ale my robimy sobie Walentynki kiedy, gdzie i ile chcemy w ciągu roku.
Dziękujemy za udział w naszym walentynkowym kwestionariuszu. Happy Valentines Day!