Postrzegane jest jako obowiązkowy punkt zwiedzania Trójmiasta, a w popularnych serwisach poświęconych turystyce jest jedną z najwyżej ocenianych atrakcji Sopotu. I trudno się dziwić – spacer deskami zbudowanego na przełomie XIX i XX wieku mola to połączenie przyjemnego z pożytecznym. Daje nie tylko możliwość podziwiania brzegu Zatoki Gdańskiej, ale stanowi też doskonałą sposobność do pooddychania dobroczynnym jodem, niezbędnym dla właściwego funkcjonowania organizmu. Na końcowym odcinku mola stężenie jodu jest aż dwukrotnie większe niż na lądzie!

 

Współczesne molo znacznie różni się od konstrukcji, której budowę zainaugurował w 1827 r. Jan Jerzy Haffner, nazywany ojcem Sopotu. Obiekt miał wówczas zaledwie 31 metrów. To się jednak szybko zaczęło zmieniać. Na początku XX wieku jego długość wzrosła do 315 metrów, a 1928 r. drewniany pomost zyskał dzisiejszy kształt. Po wielu rozbudowach sopockie molo osiągnęło 511,5 metra długości, z czego blisko 460 metrów to fragment, który wchodzi w głąb zatoki.

Najwięcej turystów odwiedza molo latem. Niemal każdego roku śrubowany jest rekord frekwencyjny. Tylko w ciągu sezonu wakacyjnego w 2015 r. przespacerowało się nim ponad 888 tysięcy osób, podczas gdy liczba mieszkańców kurortu wynosi zaledwie 37 tysięcy osób.

Z perspektywy budowli szczególnie imponująco wyglądają wschody i zachody słońca. Wspaniale prezentuje się też linia brzegowa Gdyni, Sopotu oraz Gdańska, w tym: Klif Orłowski, luksusowe hotele położone w sąsiedztwie morza (Grand Hotel oraz Sheraton), a także okolice portu w Gdańsku. Od 2011 r. na końcu mola działa mieszcząca 103 jachty marina, przy której zwłaszcza latem podziwiać można luksusowe jednostki.

Na uwagę zasługują okolice mola. W jego pobliżu znajduje się Skwer Kuracyjny z kawiarniami, restauracjami, fontanną oraz muszlą koncertową. W 2009 r. do eksploatacji oddano zaś Dom Zdrojowy (to już czwarta odsłona tego budynku; pierwszy został zbudowany jeszcze w czasach Haffnera). Dziś można w nim znaleźć punkt widokowy, pasaż handlowy, centrum konferencyjne, galerię sztuki, gabinet SPA, a także pijalnię wód solankowych, których źródło położone jest na głębokości 800 metrów. Woda ta działa wspomagająco w leczeniu dolegliwości układu pokarmowego, a także cukrzycy.