Brytyjskie Stowarzyszenie Estetycznych Chirurgów Plastycznych nie ma złudzeń. Jeden z najgorętszych hitów w dziedzinie zabiegów upiększających to transplantacja brwi. Tylko w ubiegłym roku brytyjscy pacjenci wydali na nią łącznie 15 mln funtów.

 

Fanki kopiują jej stroje, fryzurę i makijaż. Kate Middleton stała się w końcu światowym fenomenem i uosobieniem historii o kobiecie ze zwyczajnej rodziny, która poślubiła księcia. Jeszcze kilka lat temu, gdybyśmy napisali, że księżna Kate jest nową inspiracją dla pacjentek gabinetów chirurgii plastycznej, pomyślelibyśmy zapewne o jej kształtnym nosie. Dzisiaj jednak jej nazwisko pojawia się w zupełnie nowym kontekście. Kilka dni temu zrobiło się o niej głośno za sprawą statystyk mówiących o rosnącej popularności transplantacji brwi.

Według brytyjskiego dziennika „Mirror”, wiele kobiet poddaje się transplantacji brwi, byleby tylko wyglądać jak księżna Kate. Swoją cegiełkę do trendu dołożyły wprawdzie także Cara Delevingne i Keira Knightley, ale najważniejsza w tym wszystkim i tak jest skala zjawiska. Na zabiegi przeszczepu brwi w Wielkiej Brytanii wydano w ubiegłym roku aż 15 mln funtów. Jakby tego było mało, eksperci spodziewają się, że w obecnym roku wydatki te się podwoją. Brytyjskie kliniki odnotowały bowiem aż pięciokrotny wzrost rezerwacji terminów na zabiegi w obszarze brwi.

Przeszczep brwi
Przeszczep brwi / Youtube

 

Wyregulowane brwi na topie były zawsze, wcześniej jednak wiele kobiet dało je sobie oskubywać, byleby tylko osiągnąć efekt „brwi od linijki”. Po modzie na wąziutkie kreseczki nadeszła jednak era pełnych brwi. Niestety, nie wszyscy mogą sobie na nie pozwolić bez interwencji chirurga plastycznego. Wspomniane zabiegi cieszą się wszak popularnością szczególnie wśród kobiet, które doznały trwałego uszkodzenia mieszków włosowych wskutek częstego wyrywania włosków. Jak podaje brytyjski dziennik, odnotowano także wzrost liczby zabiegów wśród mężczyzn, którzy terminy rezerwują po urazach sportowych lub wskutek łysienia.

Odpowiednio wymodelowane i pełne brwi dają pacjentce znacznie młodszy wygląd i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej przyszłości miało się coś w tej kwestii zmienić. Brytyjskie Stowarzyszenie Estetycznych Chirurgów Plastycznych nie widzi żadnych oznak spowolnienia trendu. Przywracanie brwi, czyli zabieg, w ramach którego włosy są przeszczepiane z tyłu lub boku głowy do obszaru brwi, jest i jeszcze długo będzie niekwestionowanym hitem chirurgii plastycznej.