Najbliższe miesiące od października do marca to w medycynie estetycznej tzw. okres „laserowy”. O tej porze roku promieniowanie słoneczne jest słabsze, co sprawia, że tego typu zabiegi można wykonywać bezpieczniej, ze względu na zdecydowanie mniejsze ryzyko wystąpienia powikłań. Dobrodziejstwo laseroterapii jest nieocenione. Nie dziwi więc fakt, iż coraz więcej specjalistów rekomenduje te zabiegi i z roku na rok rośnie ich popularność wśród pacjentów. Najlepsze gabinety wyposażone są w różne typy laserów działających w innych mechanizmach i trybach, dzięki czemu można nimi niwelować odmienne problemy.
Miesiące jesienno-zimowe to zdecydowanie najlepszy okres na wykonywanie większości zabiegów laserowych. W tym czasie procedury zabiegowe wykorzystywane do usuwania zmian naczyniowych są bardziej skuteczne, a ablacyjne mają mniejsze szanse na powikłania. Dlatego też warto jak najlepiej wykorzystać ten czas i cieszyć się piękną skórą. O tym, jakie zabiegi laserowe warto wykonać i jakich defektów urody można się pozbyć dzięki nim, mówią lekarze z krakowskiego SCM estetic.
– Należy wyraźnie podkreślić, że nie ma jednego uniwersalnego urządzenia na wszystkie problemy. Lasery pracują, wysyłając różne, wyselekcjonowane długości fal świetlnych, które pochłaniane są przez różne struktury w skórze. I tak np. istnieją lasery niwelujące zmiany naczyniowe, oddziałujące na hemoglobinę, czy też usuwające zmiany pigmentacyjne, których fale pochłaniane są przez melaninę, albo dedykowane odświeżaniu i odmładzaniu skóry, oddziałujące na zawartą w komórkach wodę. Dodatkowo lasery mogą pracować w różnych trybach i dlatego ten sam laser np. CO2 może służyć do usuwania drobnych zmian, natomiast pracując w trybie frakcyjnym działa na większej powierzchni skóry, powodując jej regenerację. Ponadto niektóre lasery, pomimo, że oparte są na różnych technologiach w rezultacie mogą dawać podobne efekty zabiegowe. Dlatego wybierając klinikę, warto sprawdzić, jakim sprzętem dysponuje i jakim problemom jest on dedykowany. Nie można także zapomnieć, że skuteczność i bezpieczeństwo zabiegów uwarunkowane są nie tylko wysokiej jakości urządzeniami, ale przede wszystkim doświadczeniem osoby wykonywującej zabieg. To ona decyduje o prawidłowej kwalifikacji pacjenta, odpowiednim doborze zarówno sprzętu jak i parametrów zabiegowych dostosowanych indywidualnie do każdego pacjenta – podkreśla dr n. med. Joanna Sułowicz - specjalista dermatolog-wenerolog, lekarz medycyny estetycznej z krakowskiej SCM estetic.
Jakie zabiegi laserowe wybrać?
Aby zrozumieć odmienność tych urządzeń specjaliści SCM estetic opisują kilka z nich.
Laser Fotona jest technologią wyposażoną w dwa systemy laserowe o odmiennym zastosowaniu: erbowo-yagowy i neodymowo-yagowy.
Laser Er:YAG jest laserem ablacyjnym, którym osiągamy efekt odparowania tkanki, poprzez bardzo mocne podgrzewanie wody zawartej w komórkach. Może być on użyty w trybie frakcyjnym, czyli wypalania mikrokanalików w obrębie skóry. Powstałe mikrouszkodzenia otoczone są nieuszkodzonymi obszarami tkanki, dzięki czemu poddana zabiegowi duża powierzchnia skóry (np. cała twarz) szybciej się goi, a zabieg jest bardziej bezpieczny. Taki tryb lasera Fotna Er:YAG poprzez zastymulowanie fibroblastów do produkcji nowego kolagenu i elastyny, służy to do zewnętrznego wygładzenia i odświeżenia skóry oraz jej wewnętrznego odmłodzenia, Dzięki takiemu działaniu w kolejnych tygodniach skóra staje się bardziej napięta, owal twarzy się poprawia, a zmarszczki są mniej widoczne. Tryb ten służy również do korekty blizn zanikowych oraz rozstępów. Możliwe jest również użycie lasera Fotona Er:YAG w trybie chirurgicznym. Wówczas poprzez odparowanie tkanek na małym obszarze możemy usuwać różnorodne zmiany skórne.
Drugi moduł lasera Fotona to laser Nd:YAG dedykowany niwelowaniu różnego rodzaju zmian naczyniowych. Mogą to być zarówno teleangiektazje, czyli widoczne gołym okiem rozszerzone naczynia na powierzchni twarzy czy nóg tzw. pajączki, bądź też rumień objawiający się, jako zaczerwienione plamy na policzkach, szyi, dekolcie. Laser ten znajduje również zastosowanie w leczeniu naczyniowej postaci trądziku różowatego. Mechanizm działania polega na pochłanianiu światła lasera przez hemoglobinę, będącą składnikiem obecnej w naczyniach krwi. Powoduje to jej podgrzanie, a przez to zamknięcie naczynka. Z uwagi na selektywne powinowactwo lasera do hemoglobiny, omijamy inne struktury skóry, co powoduje, że zabieg jest nie tylko skuteczny, ale również bardzo bezpieczny.
- W naszej ofercie mamy również laser Smaxel CO2, który podobnie jak Laser Fotona Er:YAG może działać w trybie frakcyjnym lub chirurgicznym. Ktoś mógłby zapytać, po co w takim razie dwa działające tak samo urządzenia? Na tym przykładzie można wytłumaczyć, dlaczego tak ważne jest wybranie dobrego specjalisty i odpowiedniego gabinetu do wykonywania zabiegów laserowych. Bo choć oba lasery działają w podobny sposób, to jednak różnią się; zarówno mocą (CO2 jest mocniejszy i głębiej penetruje tkankę), jak i zdolnością do pochłania wiązki lasera przez wodę zawartą w komórkach (Fotona Er:YAG jest bardziej selektywny, czyli bardziej przez nią pochłaniany). Można więc powiedzieć, że laser Fotona jest bardziej przewidywalny w działaniu, przez co bezpieczniejszy, ale za to jeśli odpowiednio doświadczony lekarz wybiera laser CO2, to za jego pomocą może osiągnąć szybsze efekty np. w leczeniu trudnych blizn zanikowych. U pacjenta z takim problemem możemy rozpocząć serię zabiegów od lasera CO2, a zakończyć na laserze Er:Yag lub na odwrót.
Podobnie alternatywą dla lasera Fotona Nd:YAG jest urządzenie Alma Harmony Baby Rejuve, które jest wyposażone w końcówkę Dye VL, wysyłającą wiązkę światła o różnych długościach. Z uwagi na to, że nie działa tak selektywnie jak laser Fotona Nd:YAG jest zabiegiem zalecanym przy rozpoczęciu terapii problemu, jakiem jest rumień. Ponadto urządzenie to ze względu na mniejszą selektywność koncentruje się też na innych składnikach skóry, przez co uzyskujemy także efekt niwelowania przebarwień i odmłodzenia skóry, która jest stymulowana na kilku poziomach.
Oczywiście wybór urządzenia zależy od potrzeb pacjenta, stopnia zaawansowania jego defektu i determinacji (np. czy jest on skłonny przetrzymać kilka tygodni zaczerwieniania na twarzy, w zamian za mocniejsze efekty działania lasera). Doboru urządzenia dokonujemy razem z pacjentem. Lekarz pomaga w podjęciu decyzji, objaśniając przewidywane korzyści z zabiegu, możliwy okres rekonwalescencji oraz określając możliwe przeciwskazania do zabiegu - tłumaczy lek. Piotr Pałka zajmujący się w SCM estetic laseroterapią.
Poza tym jak podkreśla lek. Anna Bachleda-Curuś, specjalista dermatolog-wenerolog, lekarz medycyny estetycznej, laser Smaxel CO2 dzięki dużej mocy i precyzji działania idealnie nadaje się do usuwania niewielkich zmian skórnych takich jak: włókniaki, prosaki, brodawki łojotokowe, wirusowe lub przerośnięte gruczoły łojowe. - Zabieg ten jest bezkrwawy, od razu koaguluje krew i nie powoduje termicznego uszkodzenia otaczających tkanek, dzięki czemu zminimalizowane jest ryzyko powstania blizn. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że procedury tego typu powinny być wykonywane pod okiem odpowiedniego specjalisty (najlepiej dermatologa), który najpierw wykona badanie dermatoskopowe pozwalające ocenić czy zmiana jest niezłośliwa i bezpiecznie może być zniwelowana za pomocą lasera – wyjaśnia specjalistka.
Jak podkreśla lek. Piotr Pałka laser Fotona to urządzenie wysokiej klasy, które pozwala na dowolne modelowanie parametrów zabiegowych. - Jeśli zależy nam na poprawieniu napięcia skóry poprzez jej stymulację i wytworzenie nowego kolagenu, potrzebujemy mocniej ją rozgrzać. Wówczas zwiększamy czas naświetlania, ale jednocześnie zmniejszając energię (nie chcemy bowiem wtedy odparować tkanki). Te możliwości pracy urządzeniem w różnych czasach i mocach wykorzystano do stworzenia innowacyjnego programu odmładzającego. Lifting 4D laserem Fotona to kompleksowy zabieg, który składa się z czterech etapów, podczas których działa się na różnych głębokościach skóry. Dzięki połączeniu odmiennych właściwości fal lasera Er:YAG oraz Nd:YAG uaktywniają się procesy przebudowy zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych warstw skórnych. Zabieg charakteryzuje się krótkim okresem rekonwalescencji, a efekty obserwujemy po 4-12 tyg., w których skóra nieustannie się przebudowuje – wyjaśnia lekarz SCM estetic.
Dlaczego warto się decydować na zabiegi laserowe jesienią i zimą?
Zabiegi laserowe mają wiele zalet. Wykorzystując ich odmienne właściwości, możemy nie tylko usuwać niedoskonałości, ale także poprawiać kondycję skóry. Warto pokreślić, że stymulując skórę bazujemy na jej wewnętrznych zdolnościach do regeneracji, bez konieczności podawania różnorodnych substancji, co wpisuje się w tak modne ostatnio wśród pacjentów trendy bycia ECO.
- Oczywiście laseroterapia nie jest metodą na całe zło, bo tak, jak już wcześniej podkreślałem, zabiegi powinny być dobierane zawsze indywidualnie do pacjenta. I tak np. u osoby po 60 roku życia, która wcześniej nie stosowała żadnych zabiegów, ciężko będzie uzyskać satysfakcjonujące efekty liftingu za pomocą samej laseroterapii. Takiej pacjentce zaproponować możemy zabiegi łączone, w których dla spotęgowania efektu odmładzającego wykorzystać możemy również kwas hialuronowy, toksynę botulinową czy peelingi chemiczne. Z kolei u pacjentki 30-letniej wykorzystanie lasera będzie zabiegiem tzw. "anty-aging", czyli działającym przeciwstarzeniowo, pozwalającym na spowolnienie i odwrócenie tego procesu. Różne techniki uzupełniają się, dlatego też oferujemy naszym pacjentom terapię opartą na zabiegach skojarzonych, „uszytą” specjalnie na miarę ich potrzeb i możliwości. W SCM estetic często wykonujemy zabiegi łączone np. odmładzające zabiegi laserowe wraz z mezoterapią albo osoczem bogatopłytkowym, co poprzez dodatkową stymulację skóry oraz przyspieszenie gojenia jeszcze bardziej potęguje efekty laseroterapii.
Światowym trendem jest wykorzystanie technik łączonych, przez co efekty jednego zabiegu są potęgowane przez inny zabieg, a lasery są nieodzownym ich elementem. Dlatego warto w okresie jesienno-zimowym zadbać o skórę, wykorzystując odmładzające właściwości lasera – zaleca lek. Piotr Pałka.