Małgorzata Mrozek 
Dzień Matki już niebawem, dlatego przed nami ostatni moment na sprezentowanie mamie miłego upominku. Swoim zwyczajem oprócz czekoladek i kwiatów proponujemy zabiegi, które pomogą zrealizować marzenia o odświeżonej cerze i zrelaksowanym ciele.
Klasyczny zabieg na bazie kwasu hialuronowego czy balijski masaż relaksujący? W salonach masażu oraz gabinetach medycyny estetycznej i kosmetologicznych pojawiają się coraz ciekawsze propozycje, które pozwalają łączyć metody znane z tymi nieco mniej popularnymi. Dzień Matki to dobry moment na wypróbowanie czegoś nowego. Jeśli jednak któraś z pań nie lubi eksperymentować, w zestawieniu ujęłyśmy też klasyczne propozycje.
Oto nasz mini-przegląd zabiegów na Dzień Matki.
Pro-sleep massage
Masaż pro-sleep dedykowany jest przede wszystkim tym kobietom, które potrzebują głębszego snu i relaksu. Zaleca się go więc matkom cierpiącym na bezsenność i zestresowanym, a także tym często podróżującym samolotem, które skarżą się na objawy zespołu nagłej zmiany strefy czasowej. Koi on nerwy, a do tego rewitalizuje skórę. Do jego wykonania wykorzystuje się bowiem aromatyczne olejki, m.in. olejek wetiwerowy, olejek z róży damasceńskiej czy olejek cedrowy. Jest to masaż specjalnymi pędzlami i dłońmi, bazujący na technikach masażu ajurwedyjskiego i balijskiego.
Zabieg brzoskwiniowy na dłonie
Wiele mam skarży się na suchą i zniszczoną detergentami skórę dłoni. Dobrym rozwiązaniem będzie dla nich zabieg brzoskwiniowy, który połączony jest zwykle z tradycyjnym manicure'em. Jest on nie tylko aromatyczny, ale i zbawienny dla dłoni – odżywia i wygładza skórę. W pierwszej kolejności wykonuje się kąpiel w soli brzoskwiniowej. Kolejnym etapem jest już brzoskwiniowy peeling, który usuwa martwy naskórek i poprawia ukrwienie skóry, przygotowując ją tym samym na przyjęcie wygładzającej maski.
Peeling ciała Thalmarine
Peeling Thalmarine to nic innego, jak peeling, który w pełni wykorzystuje dobrodziejstwa z Morza Martwego, a więc bazujący na soli morskiej. W trakcie zabiegu wykorzystuje się również olej drenażujący. Dzięki aminokwasom, witaminom, minerałom i proteinom redukuje on podrażnienia, poprawia mikrocyrkulację krwi i niweluje działanie wolnych rodników. Zabieg, jak większość tego typu peelingów, nawilża skórę ciała, poprawia jej elastyczność i jędrność, a także wyrównuje koloryt. Jako że najczęściej łączy się go z masażem, zapewnia on także dawkę relaksu.
Masaż gorącymi kamieniami bazaltowymi
To już chyba klasyka wśród zabiegów na Dzień Matki. Masaż gorącymi kamieniami proponuje z tej okazji większość gabinetów odnowy biologicznej. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ uważa się, że masaż gorącymi kamieniami bazaltowymi przekazuje zgromadzoną w nich energię. Jest to zabieg regenerujący, przeznaczony dla osób zmęczonych, którym zależy na regeneracji po wysiłku fizycznym, zwiększeniu zdolności mięśni do pracy oraz przyspieszeniu wydalaniu produktów przemiany materii. Taki masaż oczywiście oczyszcza też umysł i łagodzi stres.
Abrahydri, czyli mikrodermabrazja wodna
Wśród zabiegów dla dojrzałych kobiet coraz większym zainteresowaniem cieszy się ponadto Abrahydri – zabieg będący alternatywą dla mikrodermabrazji korundowej i diamentowej. Jest to mikrodermabrazja wodna, która zapewnia silniejszą eliminację naskórka. W trakcie zabiegu do głębokich warstw skóry doprowadzany jest specjalny płyn usuwający zrogowaciałe komórki, co zapewnia bardziej równomierną abrazję. Co więcej, dzięki naturalnej stymulacji procesów regeneracyjnych Abrahydri daje też efekt bio-liftingu. Zabieg więc nie tylko oczyszcza skórę ze zrogowaciałych komórek, ale też nawilża, wygładza, redukuje przebarwienia i zmniejsza pory.
Komentarz eksperta
Agnieszka Olesińska-Strachacka