W sobotni poranek w Hotelu Quadrille odbyło się Śniadanie Premier. Goście byli świadkami "debiutu" nowych punktów oferty Spa, które - prócz troski o piękny wygląd - mają zapewnić relaks i uwolnienie od stresu. Program imprezy uwzględniał zatem potrzeby zarówno ciała, jak i ducha. Obfite śniadanie zaserwowała restauracja hotelu - Biały Królik; nie zabrakło też muzyki.
Coś dla ciała
Większość gabinetów, basen i siłownia na terenie Spa były otwarte, dając możliwość rozmowy ze specjalistami odpowiedzialnymi za codzienną obsługę klientów. Skorzystałam z okazji, by porozmawiać z kosmetolog Hanną Barysionak, która zademonstrowała mi Vectus Palomar - innowacyjne urządzenie do epilacji. Maszyna ta jako jedyna na świecie wyposażona jest w inteligentny czytnik poziomu melaniny w skórze - Skintel. W praktyce oznacza to, że przed zabiegiem czytnik przykładany jest do skóry pacjenta w tym miejscu, z którego usuwane będzie owłosienie. Skintel określa poziom melaniny i na podstawie tego odczytu ustawia w urządzeniu indywidualnie dobrane parametry zabiegu. Dzięki indywidualnemu doborowi energii, można zastosować wyższe parametry, jednak ciągle bezpieczne dla pacjenta. Zabieg jest więc bardziej efektywny.
Zaintrygowały mnie również możliwości masażu podciśnieniowego. Endermologia odziaływuje na tkankę łączną skóry, daje efekty odchudzające, likwiduje cellulit, modeluje sylwetkę, może także poprawić owal twarzy. Masaż połączony z podciśnieniem stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej oraz pobudza produkcję włókien kolagenowych. Zabieg nie jest inwazyjny - pacjentka ubiera specjalny kombinezon, który chroni przed ewentualnym dyskomfortem.
Oczywiście tkankę tłuszczową można też spalić na siłowni. Trenerzy personalni Quadrille Spa rekomendowali FitCraft 360 - skaner 3D służący do wykonywania modelu ciała przed rozpoczęciem programu treningowego oraz po jego ukończeniu. Porównanie dwóch obrazów sylwetki ma być sposobem na rzetelną weryfikację efektu ćwiczeń.
Coś dla ducha
Przyglądanie się wschodniej sztuce masażu zadziałało na mnie absolutnie odprężająco. Terapeutka Marta Czepukojć wykonała na modelce masaż Shiatsu, mający na celu przede wszystkim aktywację odpowiednich punktów na mapie ciała.
Goście Quadrille SPA mieli okazję wysłuchać również mini-wykładu muzyka i terapeuty Jakuba Leonowicza. Otoczony misami tybetańskimi opowiadał on o masażu dźwiękiem. Jak twierdzi, fala dźwiękowa - za pomocą wibracji - może przemasować wszystkie partie ciała. Terapeuta ma za zadanie wydać dźwięk, którego częstotliwość jest dostosowana do częstotliwości ciała.
Imprezę zwieńczył koncert trójmiejskiej grupy Pullover.
