Klimatyzowane lub ogrzewane biuro, osiem godzin przed komputerem i brak ruchu – na pewno znasz to doskonale! Tak właśnie wygląda codzienność większości z nas. Z reguły zdajemy sobie sprawę z wpływu takiego trybu życia na zdrowie, jednak czy wiemy, że sytuacja ta może odbić się też na naszym wyglądzie? Oto 5 czynników, które najbardziej wpływają na stan skóry. Jak sobie z nimi poradzić? Radzi mgr kosmetologii Małgorzata Jaworska z PROFEMED Medycyna Estetyczna w Warszawie.

 

Trudne warunki

Klimatyzacja, ogrzewanie, komputery – to one winne są obniżeniu wilgotności powietrza. Jej optymalna wartość powinna wynosić 40-60%, ale w biurach, w których nie można otwierać okien często spada nawet do 10%. Jak to wpływa na skórę? Staje się ona przesuszona, napięta i łatwiej się podrażnia. Zmarszczki stają się bardziej widoczne, a posiadaczki skóry wrażliwej mogą zauważyć również jej łuszczenie.

Rada eksperta: Najlepszym rozwiązaniem byłoby ustawienie w pomieszczeniu nawilżacza powietrza. Jednak skórę możesz wspomagać również innymi sposobami, np. regularnym stosowaniem kremu (najlepiej o lekkiej konsystencji) lub mgiełki nawilżającej. Nie zapominaj również o wsparciu skóry od środka. Najlepiej ustawić butelkę wody w widocznym miejscu, na biurku czy szafce, i pić co najmniej 1,5l niegazowanej wody mineralnej dziennie.

 

Stres piękności szkodzi

Zestresowana skóra? To naprawdę poważny i częsty problem. Kiedy codziennie jesteśmy narażeni na stres, stężenie hormonu stresu (kortyzolu) rośnie i wpływa na mechanizmy utrzymujące skórę w dobrej kondycji. Efektem jest szara, przesuszona i pozbawiona blasku cera.

Rada eksperta: Aby skóra odzyskała świeży i promienny wygląd powinniśmy dostarczać organizmowi niezbędnych witamin i składników mineralnych. Dla skóry bardzo ważna jest witamina C – silny przeciwutleniacz, który hamuje działanie wolnych rodników oraz wyrównuje koloryt skóry. Szybsze i bardziej widoczne efekty możesz uzyskać z pomocą zabiegu Oxy Pro Age wykorzystującego zaawansowaną technologię dermoinfuzji tlenowej.

 

Więcej tlenu!

Jesienią i zimą zazwyczaj nie przebywamy zbyt długo na świeżym powietrzu. Niska temperatura nie zachęca też do częstego wietrzenia pomieszczeń. To błąd! Duchota i brak przewiewu sprawiają, że organizm staje się niedotleniony, a skóra nie ma szans na prawidłowe funkcjonowanie i staje się szara i matowa.

Rada eksperta: Osoby, które spędzają wiele godzin w dusznych, zamkniętych pomieszczeniach niestety narażone są na działanie wolnych rodników, które przyśpieszają proces starzenia. Dlatego jeśli jest taka możliwość, staraj się jak najczęściej wietrzyć pokój. Skórze pomogą również odpowiednio dobrane kosmetyki i dieta. Do skutecznych antyoksydantów (które niwelują działanie wolnych rodników) należą witaminy A, C i E oraz zielona i biała herbata.

 

Krem z filtrem w pracy?

Tak! Chociaż może to wydawać się dziwne, w biurze również jesteś narażona na szkodliwe promieniowanie UVA (które jest nawet groźniejsze od UVB), które może powodować pękanie naczynek krwionośnych i podrażnienia skóry. Winne temu są jarzeniówki, które wciąż stosowane są w niektórych biurach.

Rada eksperta: Skuteczną ochronę przed promieniowaniem zapewni jedynie regularne stosowanie kosmetyków zawierających odpowiednie filtry. W tym wypadku szukaj produktów, w których wykorzystuje się co najmniej filtr 15 SPF.

 

Ruszaj się!

Wiesz, że praca przed komputerem może skutkować problemami ze wzrokiem czy kręgosłupem i robisz wszystko, żeby temu zapobiec? Świetnie! Jednak pamiętaj też, że taki tryb życia może odbić się również na sylwetce. Dlatego staraj się nie dopuścić do zbyt dużego przybrania na wadze – pozbycie się dodatkowych kilogramów nie będzie już tak łatwe.

Rada eksperta: Wykorzystuj każdą wolną chwilę na chociaż krótki spacer po biurze. Przejdź się do sąsiedniego pomieszczenia czy na taras – najlepiej poświęć na to 5 min na każdą godzinę pracy. Wydaje ci się, że wieczorna wizyta na siłowni załatwi sprawę? Niestety, przy tak długim okresie minimalnej aktywności fizycznej nie zniweluje ona negatywnych skutków siedzenia za biurkiem. Dlatego naprawdę warto o tym pamiętać!