Autorskie kosmetyki WIQo, zabiegi preparatem opartym na kwasie TCA modyfikowanym nadtlenkiem wodoru, omówienie nowości, a także walka z podróbkami – to główne tematy konferencji, którą 17 marca w Warszawie zorganizowała firma Fenice. Gościem specjalnym spotkania była dermatolog dr Rossana Castellana z Włoch, twórczyni wszystkich formuł WIQo.
Firma Fenice to jedyny autoryzowany i oficjalny dystrybutor produktów WIQo w Polsce. Dermokosmetyki włoskiej marki na rynku polskim pojawiły się w 2014 roku i natychmiastowo odniosły sukces wśród pacjentów. Niedawno o preparatach produkowanych przez firmę GPQ z Triestu opowiedziała dr Rosanna Castellana, dyrektor naukowy GPQ aktywnie działająca w grupie włoskich specjalistów GIST badających i wdrażających nowe technologie w medycynie estetycznej. Pozwoliła na to konferencja i kolacja z dr Rossaną Castellaną, zorganizowana przez firmę Fenice. Spotkanie, dedykowane współpracującym z Fenice lekarzom, odbyło się 17 marca w uroczej restauracji Klub Sosnowy w Warszawie.
Spotkanie z dr Rosanną Castellaną
Event zorganizowany przez firmę Fenice dedykowany był lekarzom i profesjonalistom, którzy korzystają z produktów WIQo i wykonują zabiegi preparatem opartym na kwasie TCA modyfikowanym nadtlenkiem wodoru. - W tym roku z ogromną przyjemnością gościliśmy panią Doktor Rosannę Castellanę. Pani doktor przyjechała do Warszawy, aby spotkać się naszymi najwierniejszymi klientami, którzy pracują z marką WiQo od samego początku. Była to dla wszystkich doskonała okazja, aby porozmawiać dłużej z twórczynią słynnej już formuły chemicznej oraz aby poznać plany firmy na kolejne lata – powiedziała nam Agata Korneluk, PR & Marketing Manager Fenice.
Podczas spotkania dr Castellana zaprezentowała zabiegi na bazie jej autorskiego preparatu, czyli małoinwazyjne zabiegi kwasem TCA modyfikowanym nadtlenkiem wodoru. Innowacyjna formuła bazuje na kwasie trójchlorooctowym 33%, nadtlenku wodoru i kwasie kojowym 5% i pozwala przeprowadzić biorewitalizację bez użycia igieł. Co sprawiło, że procedura tak dobrze przyjęła się w polskich klinikach medycyny estetycznej? Zabieg jest bezbolesny, nie jest fotouczulający, dzięki czemu można przeprowadzać go również latem. Nie wymaga on długiej rekonwalescencji, a sam protokół zabiegowy zamyka się w czasie 10-15 minut.
Zabieg kwasem TCA modyfikowanym nadtlenkiem wodoru jest przy tym dedykowany osobom w każdym wieku. Procedura pomaga zredukować blizny po ospie, wygładza redukcję zaskórników, opóźnia proces starzenia się skóry, rewitalizuje fotostarzenia na dekolcie. Jest on polecany jako pierwszy zabieg w medycynie estetycznej dla niezdecydowanego pacjenta, a ponadto poprawia efekty innych procedur medycyny estetycznej w tej samej sesji zabiegowej, takich jak nici, mikronakłuwanie, lasery frakcyjne czy mezoterapia.
Spotkanie z twórczynią preparatu miało wymiar edukacyjny i pozwoliło polskim lekarzom i profesjonalistom porozmawiać oraz wymienić doświadczenia z dr Castellaną. - Edukacja jest ważna. Czasami uczestniczę w takich wydarzeniach jak dzisiejsze, ale częściej przyjeżdżają do mnie na szkolenia osoby z różnych krajów. Lubię dzielić się wiedzą, każdy na swój sposób chłonie i wykorzystuje zdobyte informacje, ponieważ w mojej opinii trzeba zrozumieć i wyczuć potrzebę każdego pacjenta, a następnie umiejętnie wykorzystać nasze produkty w celu rozwiązania problemu zdrowotnego czy estetycznego – powiedziała nam dr Rosanna Castellana, gwiazda wieczoru.
Jedną z zaproszonych na wydarzenie specjalistek była Magda Wróbel, znana jako Mama Kosmetolog. Jak mówiła w rozmowie z Zatoką Piękna, wrażenia po spotkaniu z dr Rosanną Castellaną były bardzo pozytywne. - Ogromnie się cieszę, że poznałam osobiście panią doktor. Po wielu latach pracy na produktach mogłam podzielić się swoimi rezultatami i wymienić doświadczenia – przyznała. Jako kosmetolog pracująca na produktach dr Castellany, odniosła się również do opracowanych przez nią zabiegów. Co dla Mamy Kosmetolog jako zabiegowca, jest najważniejsze w omawianych podczas eventu procedurach?
- Ludzie przychodzą do mnie, bo chcą się o siebie zatroszczyć, pozbyć się problemu, którym wydawałoby się jest dotknięta tylko ich powierzchowność. Tak naprawdę jednak to, jak wyglądamy, przekłada się na poczucie własnej wartości. Zawód kosmetologa wymaga dużo empatii, umiejętnego słuchania potrzeb pacjenta i prawidłowego ich weryfikowania. Bardzo często jest tak, że pacjent zgłaszając się do nas z różnymi objawami skórnymi, nie zdaje sobie sprawy, że mogą one być skutkiem różnego rodzaju chorób ogólnoustrojowych. Kiedy moje kompetencje się kończą, kluczowa jest współpraca na linii lekarz – kosmetolog. Dlatego bardzo podoba mi się filozofia pracy pani Doktor w oparciu o jej procedury zabiegowe – powiedziała nam Magda Wróbel.
Nowości w ofercie WIQo i Fenice
Jak przyznała Agata Korneluk w rozmowie z Zatoką Piękna, obecność dr Rosanny Castellany na evencie była kluczowa. - Zależało nam bardzo na tym, aby to ona, twórczyni wszystkich formuł WiQo, opowiedziała o firmie, o sobie oraz o nowościach. Pani doktor jest bardzo znaną, lubianą i cenioną ekspertką w zakresie dermatologii i medycyny estetycznej, dlatego też jest to zawsze wyjątkowy zaszczyt gościć ją i móc spędzić z nią więcej czasu – dodała PR & Marketing Manager Fenice. Duże zainteresowanie uczestników spotkania wzbudziła prezentacja nie tylko zabiegów, ale i nowości.
Podczas marcowego eventu dr Castellana przedstawiła nowości do pielęgnacji zabiegowej. Jak mówiła, do pracy nad nowymi produktami motywują ją pacjentki. Z myślą o nich stworzyła nową linię owocowych kosmetyków do pielęgnacji pozabiegowej i domowej. Jeden z produktów zwrócił uwagę Magdy Wróbel. - Ja jestem fanką retinolu! I tak jest to pierwszy produkt, który z chęcią będę chciała przetestować na swojej skórze – zapowiedziała.
Jakie dokładnie nowości planuje wprowadzić na rynek firma Fenice wspólnie z WIQO? - W tym roku będziemy na pewno promować dwa bardzo skuteczne dermokosmetyki: odbudowujący krem witaminowy z retinolem i równoważący krem przeciwtrądzikowy oraz pozabiegową maskę na bazie kwasów owocowych. Są to produkty, które można stosować samodzielnie, jako doskonałe uzupełnienie kuracji profesjonalnych, natomiast maska stanowi świetne wykończenie dla wielu zabiegów gabinetowych – zapowiedziała Agata Korneluk z Fenice.
Na konferencji Renice obecna była również dr Laura Pauletti, która podczas trwającego w tym czasie kongresu opowiedziała o energii światła fluorescencyjnego. Na spotkaniu o fluorescencyjnej energii świetlnej i nowych produktach dostępnych już w ofercie Fenice wspomniała nam Esther Marconi, kierownik ds. eksportu i marketingu FB Dermatology. - Po wielu latach badań z dumą uruchamiamy Lumixa i Kleresca Polska! Fluorescencyjna energia świetlna (FLE TECH) zapewnia specjalistom od skóry innowacyjne, nieinwazyjne leczenie, które przenosi terapię LED na zupełnie nowy poziom – powiedziała.
Walka z nielegalnymi produktami
Podczas eventu poruszony został także ważny dla firmy Fenice temat nieautoryzowanych produktów i podróbek, o którym opowiedział Giulio Perossa, manager WiQo. - Dla naszej firmy jest bardzo istotnym elementem strategii biznesowej, aby dostarczać naszym klientom, czyli dystrybutorom, lekarzom, kosmetologom, produkty najwyższej jakości. Monitorujemy z tego powodu rynek dystrybucji produktów, żeby zwalczać podróbki i mieć pewność, że na rynek nie trafiają produkty nieautoryzowane czyli pochodzące od obcych podmiotów spoza oficjalnej sieci dystrybucyjnej – podkreślił Giulio Perossa.
Problem firma Fenice sygnalizowała już zimą, myśląc o bezpieczeństwie tak lekarzy, jak i pacjentów. Jak podkreślała wówczas Agata Korneluk, produkty dostępne w sprzedaży on-line nie pochodzą od Fenice Sp. z o.o., jako autoryzowanego dystrybutora w Polsce, ponieważ producent marki Wiqo nie sprzedaje wyrobów medycznych ze swojej gamy on-line. Jak przyznaje Giulio Perossa z firmy GPQ, producenta marki WIQo, problemem zajmuje się dział prawny.
- Reagujemy na każdy sygnał i wspólnie podejmujemy różnorodne działania skierowane na przeciwdziałanie szarej strefie. Jeżeli ktoś nieuprawniony do wykonywania zabiegów z użyciem naszych preparatów może kupić nieautoryzowane produkty, oznacza to, że rynek jest niewystarczająco dobrze chroniony. Szara strefa jest problemem wielu firmy i marek, dlatego nasz dział prawny we współpracy z naszymi klientami podejmuje działania i strategie dążące do wyeliminowania tego nieautoryzowanego i nielegalnego obrotu produktami – mówił Giulio Perossa.
Wydarzenie zorganizowane przez Fenice zwieńczyła kolacja z polskim akcentem. Podczas spotkania nasza redakcja miała możliwość dłuższej rozmowy z dr Castellaną, na którą zaprosimy już wkrótce.
Materiał powstał we współpracy z firmą Fenice Dermatology & Aesthetic Medicine