Nie jest tajemnicą, że efekt pierwszego wrażenia jest natychmiastowy – wystarczy 11 sekund kontaktu, aby przejść przez proces poznawczy nowo poznanej osoby. Zaledwie kilka sekund, które ma ogromny wpływ na relacje międzyludzkie. Sposób w jaki się ubieramy świadczy wiele o naszej osobowości, charakterze, ale również o profesjonalizmie. Jednak na jaki strój warto postawić? Na ten temat porozmawialiśmy z Michałem Linke, Prezesem Tailors Club.
Dmitrij Gabczenko: Kim są klienci Tailors Club?
Michał Linke: Nasi klienci dzielą się na dwie grupy: są to klienci, którzy rozpoczynają przygodę z ubraniami szytymi na miarę i potrzebują wsparcia w tworzeniu tego pierwszego wrażenia. Często również nowym klientem jest Pan młody, który poszukuje niepowtarzalnego stroju na ten wyjątkowy dzień. Oraz klienci, którzy są z nami od lat i z pewnością szyją u Nas swoje kreacje. Dobrze ubrana osoba jest przede wszystkim pewna siebie i potrafi lepiej komunikować się z ludźmi. Nie jest jednak to łatwe, aby dostosować swój strój do okazji, dlatego ważne jest, aby nasze ubrania świadczyły o naszym charakterze. W biznesie są przyjęte określone standardy, które dotyczą tego, jak przez ubiór prezentują się pracownicy firm i organizacji. Jeżeli na pewnym szczeblu robi się biznes wysokiego lotu, warto wtedy wyglądać na miarę tego biznesu. Oczywiście wszystko musi być spójne, dopasowane rozmiarem a przede wszystkim dopasowane do naszej osobowości.
Czym zainspirowane są początki marki? Chęcią dotarcia do klientów biznesowych?
Polska już dawno temu miała rynek ubrań szytych na miarę. To wtedy Warszawa była stolicą modową Europy. Niestety historia nie była łaskawa dla nas w tym zakresie i dopiero od 20 lat szycie na miarę wróciło. Dorośliśmy z powrotem, aby doceniać tego rodzaju rzemiosło i nosić idealnie skrojoną garderobę. Oczywiście daleko nam do krajów, w których ta kultura historycznie nie została przerwana. Jednak staramy się stworzyć społeczność, która poprzez ubrania szyte na miarę będzie mogła wyrazić swoją osobowość i pokazać swój charakter.
Mój styl prowadzenia biznesu w największym stopniu ukształtowały podróże, w czasie których mogłem obserwować ludzi. Styl ubierania się i zachowania, wysokie standardy obsługi i dawania klientom takich usług, jakie w Polsce wcześniej nie były dostępne.
Szyciem na miarę zajmują się już coraz liczniejsze marki i zakłady krawieckie. Czym na tle konkurencji wyróżnia się marka Tailors Club?
Marka Tailors jest klubem, łączącym pracowników, stylistów, którzy pomagają naszym klientom dobrze wyglądać. Jesteśmy również taką platformą do networkingu dla naszych klientów, przyjaciół i gości. Nie każdy kto odwiedza nasz klub jest klientem, natomiast każdemu dajemy możliwość poznania się na wielu naszych eventach. Takim przykładem była premiera Jamesa Bonda, gdzie w Warszawie i Trójmieście zaprosiliśmy 1300 osób i każdy miał możliwość poznać się i porozmawiać osobiście. Dzięki temu zdarzają się sytuację w których otrzymujemy zdjęcie klienta z Krakowa z naszym klientem z Sopotu, gdzie wspólnie robią biznes lub spędzają urlop. Takich wydarzeń organizujemy sporo, mamy też takie spotkania jak: Positive waves, Rage Rally czy też cocktail meetingi. Ostatnie dwa lata były nieco trudniejsze dla eventów, ale wierzymy, że nadchodzący czas da nam więcej możliwości do gromadzenia naszych klientów i przyjaciół.
Co zdecydowało o stworzeniu marki Tailors Club? Jakie były jej początki i z myślą o jakich klientach powstała? Co zdecydowało o powstaniu tej firmy?
Wywodzę się z rodziny rzemieślniczej. Mój dziadek miał zakłady szewskie i produkcję dzianin. Z większymi lub mniejszymi sukcesami prowadził ten biznes. Później dołączyła moja mama, która miała zakład krawiecki, natomiast były to czasy, gdy produkowało się duże partie takich samych ubrań. Bardzo mi się podobało to jako zakład, ale nie mogłem zaakceptować, że wszystkie spodnie były takie same. Przez lata próbowałem uciekać od tego biznesu, nawet w kierunku handlowym czy IT. Natomiast później trafiłem do firm, gdzie mogłem obserwować metody doboru tkanin i obsługi klienta. Naturalnie przyszło tak, że nadarzyła się okazja przejęcia na nowo Tailors Club i po prostu zadziało się.
Szycie na miarę kojarzy się bardziej z garniturami, natomiast wasza marka to jest coś więcej?
Tak, nasza marka rozpoczęła działalność od koszul, ponieważ koszula jest najbliższa naszego ciała. Natomiast szybko zobaczyliśmy, że klienci chcą czegoś więcej. Dzisiaj mamy kolekcję full custom, casualowych jeansów, chinosów, trampek z możliwością personalizacji, a to wszystko w opcji szycia na miarę. Nie mamy gotowych produktów. Zawsze potrzebujemy czasu i spędzenia chwili z klientem, aby dopracować wzór ubrania, które szyjemy z wysokogatunkowych tkanin. Nasze materiały w większości są włoskie, ale posiadamy również w swojej ofercie szwajcarskie i francuskie. Dobieramy również cały asortyment wysokogatunkowej galanterii i dodatków.
Firma Tailors Club słynie z szycia garniturów na miarę dla mężczyzn. Jednak zasady dress code'u obowiązują w wielu firmach także kobiety. Czy one także korzystają z usług marki?
Na ten moment większość naszych klientów to mężczyźni, ale widzimy dużą potrzebę na rynku kobiet. Kobiety są również bardziej świadome swojej sylwetki i nie zawsze dają się wpasować w standardową siatkę rozmiarów gotowych ubrań. Medycyna estetyczna również dała możliwość modelowania sylwetki i tutaj warto, aby ubrania były dopasowane dokładnie do tej osoby. Nasze koszule damskie szyte na miarę są idealnym rozwiązaniem, gdy chcemy coś uwydatnić lub ukryć w połączeniu z dobrą tkaniną. Dokładne taliowanie, dobrze dobrany krój biustu i rękawa pozwala na zbudowanie idealnej konstrukcji koszuli. Widzimy, że klientki są zadowolone i chwalą nasze ubrania.
Ubieracie waszych klientów zgodnie z trendami czy według ponadczasowych standardów?
Na pewno należy rozróżnić garnitur biznesowy od garnituru fashion. Strój powinien być dopasowany, dobrze dobrany, ale złożony nie więcej niż z 3 kolorów. Starajmy się nie dodawać za dużo, starajmy się, aby pierwsze wrażenie było profesjonalne, ale według pewnego standardu. Ponadczasowe kolory to granat, szary z ładną białą koszulą.
Mamy również kolekcje sezonowe, które co roku zaskakują kolorami i wzorami. W tym roku proponujemy błękit, zieleń i czerwień - bardzo energiczne kolory, które idealnie współgrają w połączeniu z białymi spodniami i brązowymi zamszowymi butami. W tym przypadku sprawdzą się również sneakersy, które również mamy w ofercie na zamówienie. Kolekcja letnia jest jeszcze bardziej ekspresywna, natomiast zimowe kolory są bardziej stonowane jak na przykład brązy czy ciemniejsza zieleń. Jeżeli chodzi o krój, to marynarki letnie są lekkie i delikatne. Z konstrukcji wyciągnięte wszystkie zbędne elementy, które dają efekt przewiewnej, koszulowej marynarki. Zimowa kolekcja ma bardziej usztywnioną konstrukcję czyli szersze klapy, usztywnione ramiona oraz sama tkanina jest bardziej mięsista. Ostatnie zimy zmieniają trendy - wystarczy marynarka oraz dobrze skrojony płaszcz lub pikowana kurtka i jesteśmy przygotowani na nadchodzący sezon.
W jakich garniturach chodzi Michał Linke? Odpowiedź wydaje się być oczywista, ale chodzi o charakter, fason, jak dobierasz strój do okazji? Czym się kierujesz, wybierając strój? Jakie akcesoria łączysz ze sobą?
Ubieram się w garnitury na miarę, uważam, że jeżeli raz spróbuje się tej opcji, to potem jest bardzo ciężko z tego zrezygnować. Szycie na miarę pozwala nie chodzić na kompromisy i wyrażać siebie na swój sposób. Stawiam na bardzo klasyczną elegancję, ubóstwiam kolor granatowy, szarość i odcienie niebieskiego. Lubię koszule białe i błękitne, jednak rzadko można spotkać mnie w kracie. Cenię sobie dobre akcesoria, czy to elegancką teczkę, dobry długopis, poszetkę, czy też perfekcyjny jedwabny krawat. Chociaż sezon, który nadchodzi, daje też możliwość dodania czegoś nowego, innego jak na przykład bransolety czy fajnego wisiora.
Garnitur i dobrze uszyta koszula to nie wszystko. Jak powinien zadbać o siebie nowoczesny mężczyzna, żeby dobrze się prezentować w Waszych rzeczach? Jak Ty dbasz o siebie?
Mężczyzna powinien być silny, zaradny, ale również dbać o siebie. Natomiast współcześnie musimy iść troszeczkę dalej. Dużą przyjemność dają zabiegi pielęgnacyjne na cerę, zabiegi relaksacyjne, takie jak masaż, czy też zabiegi odżywiające skórę i włosy. Takie działania wpływają pozytywnie na naszą witalność oraz dają pozytywną energię. Powinniśmy dbać o to co jemy, jeśli wspieramy się cateringiem to bardziej wege.
Często pierwszą stycznością z waszą marką jest nie salon czy handlowiec, tylko tzw. zaproszenie/prezent w postaci vouchera. Czym jest dokładnie to rozwiązanie? Jak wygląda realizacja vouchera?
Ten produkt naturalnie powstał z potrzeby naszych klientów. Często klienci pytali, jaki prezent wybrać dla swoich znajomych. Prezenty w postaci koszyka z produktami spożywczymi lub dobrym alkoholem są już zbyt powszechne, a każdy chce, aby jego prezent został zapamiętany. Jest to prezent unisex – może być obdarowany nie tylko mężczyzna, ale też kobieta. Ten prezent to cały proces i rytuał. Na początku obdarowany otrzymuje voucher w ozdobnym pudełku, następnie w naszym salonie wspólnie tworzymy idealną kreację. Zdejmujemy miarę, razem wybieramy materiały, guziki, projektujemy inicjały, a następnie odbieramy finalny produkt gotowy do użytku. Również często takie prezenty dają szefowie, prezesi firm, aby nieinwazyjnie wpłynąć na wizerunek swoich pracowników. Jest to świetna okazja do rozpoczęcia takiej metamorfozy swojej sylwetki oraz zbudowania pewności siebie, która korzystnie wpływa na relacje biznesowe oraz wyniki, jakie osiągają pracownicy.
W grudniu otworzyliście wasz nowy salon w Hotelu Europejskim w Warszawie, który wyróżnia się choćby wnętrzem. Jakie są wrażenia i opinia klientów?
Sama lokalizacja naszego salonu, to był długi i czasochłonny proces. Jesteśmy jedynym polskim brandem w tym miejscu, co jest pewnego rodzaju nobilitacją dla nas. Staraliśmy się, aby nasz flagowy butik w Hotelu Europejskim w Warszawie był nie tylko przyjazny dla naszych klientów, ale również wpasowywał się w całość tego budynku. Co do wnętrza, studio Belotto Design na czele z Marco stanęli na wysokości zadania. Salon wygląda przepięknie – nasi klienci z przyjemnością nas odwiedzają. Wybraliśmy metalową podłogę z elementami stosowanymi w stylu pałacowym. Wszystkie meble były zrobione na zamówienie z wysokim standardem wykończenia. W tej lokalizacji również zmieniliśmy naszą strategie showroomową - nie trzeba się umawiać, można przyjść porozmawiać, popróbować i zobaczyć, że Tailors Club to wypracowany brand, a nie wysokomarżowy sklep z markowymi ubraniami.
Mamy już w planach otwarcie kolejnych salonów w Polsce, jednak niestety pandemia przesunęła terminy otwarcia. Mimo wszystko nasza firma rozwija się bardzo prężnie. W tym roku powstaną kolejne dwa nasze salony, a w kolejnym jeszcze jeden w Katowicach, Wrocławiu i Poznaniu.
Koszule, garnitury, płaszcze, buty oraz eleganckie akcesoria - jakie produkty zasilą waszą ofertą w najbliższej przyszłości?
O ile ktoś dba o swoją garderobę, wówczas jest potrzeba na jej poszerzenie o dopasowane rzeczy, również takie, jak piżama na miarę. Są to produkty, które świetnie wpisują się w rynkowe standardy i potrzeby. Niełatwo jest znaleźć piżamę z dobrego jedwabiu, dopasowaną do naszych potrzeb. Dlatego idziemy konsekwentnie w kierunku naturalnego poszerzania naszej oferty. Planujemy szyć bieliznę, t-shirty z jonami srebra, szlafroki oraz skarpetki, które nie rozciągają się i przyjemnie się noszą. Z racji tego, że sam noszę takie rzeczy i testuję je przez długi czas, jestem przekonany, że trafnie mogę ocenić, które z naszych produktów będą doceniane przez klientów. Takim przykładem są marynarki. Sam długo testowałem różne modele, aby ostatecznie stwierdzić, które z nich dobrze się układają w pachach, a które w ramionach. Wówczas podejmujemy decyzję jak będziemy projektować nasze wzorce.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy kolejnych sukcesów Tailors Clubowi!
Dziękuję i serdecznie zapraszam do naszego klubu, poznania naszej filozofii biznesu i jakości obsługi. Zachęcam do rozpoczęcia przygody z ubraniami uszytymi wyłącznie dla Ciebie oraz poszerzania kontaktów biznesowych.
Zapraszamy do zapoznania się z ofertą Tailors Club