Około 150 osób wzięło udział w trzeciej monotematycznej konferencji zorganizowanej przez Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej i Anti-Aging, jaka odbyła się 18 maja w Hotelu Focus w Warszawie. Wydarzenie było w całości poświęcone biostymulatorom, które omówiono w kontekście badań naukowych, zastosowania w różnych wskazaniach czy terapii personalizowanych.
PTMEiAA pierwszą w tym roku monotematyczną konferencję naukowo-szkoleniową w całości poświęciła biostymulatorom. Wydarzenie zorganizowane z udziałem czterech firm, dystrybuujących preparaty do biostymulacji skóry, pozwoliło uczestnikom poznać różne perspektywy, wymienić się doświadczeniami i wspólnie zastanowić się, na jakim etapie w ogóle znajduje się rozwój tej właśnie grupy produktów do zabiegów z zakresu medycyny estetycznej.
Oglądaj galerię zdjęć
ABC biostymulatorów na konferencji PTMEiAA
Konferencja naukowo-szkoleniowa odbyła się w Hotelu Focus na warszawskim Mokotowie. We wnętrzach nowego obiektu omówiono jeden z aktualnych trendów w medycynie estetycznej, czyli biostymulatory. Produkty, które znalazły się ostatnio w kręgu zainteresowań nie tylko lekarzy, ale i pacjentów, mają wiele wskazań, jednak dopiero od niedawna szerzej prezentuje się ich możliwości. Uczestników przywitała dr n. ekon. lek. med. Dorota Wydro, a wykład otwarcia Biostymulatory - co wiemy dzisiaj? wygłosił dr n.med. Cezary Przenny.
Aktualny stan wiedzy na temat biostymulatorów tkankowych, polinukleotydy w zabiegach medycyny estetycznej, różnice między bioremodelingiem a biostymulacją, terapia u pacjentów z utratą włosów, protokoły łączone, a także możliwe powikłania po biostymulatorach – harmonogram minionej konferencji był dopracowany w każdym detalu. Głos zabrali uznani eksperci, m.in. prof. Wioletta Barańska-Rybak, dr Monika Nunberg-Sawicka czy dr hab. n. med. Agnieszka Surowiecka.
- Jest dosyć dużo już publikacji, które rozkładają stymulatory na czynniki pierwsze w sensie działania na poszczególne receptory i mechanizm, który potem przekłada się na warunki najpierw na liniach komórkowych, a potem na żywym organizmie. Poziom w ogóle wzrasta, w związku z czym coraz więcej preparatów przechodzi rzetelne badania – powiedziała Zatoce Piękna prof. Wioletta Barańska-Rybak, jedna z prelegentek.
Miejsce biostymulatorów w medycynie estetycznej
Jak można wykorzystać działanie biostymulatorów w zabiegach medycyny estetycznej? Jakie miejsce zajmują polinukleotydy w leczeniu blizn i rozstępów? Jakie zastosowanie mają preparaty biostymulujące w zabiegach przeciwstarzeniowych? Na te i inne pytania w swoich wykładach odpowiedzieli zaproszeni eksperci, którzy podzielili się z lekarzami swoją wiedzą i własnymi przypadkami klinicznymi.
Biostymulatory to produkt przyszłości, co wielu prelegentów podkreśliło w swoich wykładach. - Jakość skóry jest kluczem do starzenia się. Uważam, że biostymulacja jest czymś, co jest podstawą i koniecznością w przyszłości – stwierdziła w rozmowie z naszą redakcją dr Andreea Boca z Rumunii, która podczas konferencji wygłosiła godzinną prelekcję na temat biostymulacji elastyny i kolagenów (I, III, IV, VII).
Sama kategoria produktów, jaką są biostymulatory, wciąż się jednak rozwija i niewykluczone, że w przyszłości pojawiają się badania, które jeszcze bardziej poszerzą punkt widzenia, a także możliwości zastosowania stymulatorów. Podkreśliła to w rozmowie z naszą redakcją jedna z prelegentek, dr Monika Nunberg-Sawicka.
- Biosymulatory to jest pewna grupa produktów, których działanie wydaje nam się, że bardzo dobrze znamy, ale jednak to jest medycyna, to jest organizm żywy, tkanka, która w różny sposób reaguje na różne substancje i cały czas nauka posuwa się do przodu w kontekście właśnie tej reakcji i tej interakcji pomiędzy daną substancją a np. komórką. Dzisiaj trudno jest powiedzieć, czy to już jest, powiedzmy, uzyskanie takiego plato, jeśli chodzi o rozwój biostymulatorów - powiedziała Zatoce Piękna dr Monika Nunberg-Sawicka.
Biostymulacja jako kierunek rozwoju
Podobnego zdania są także inni lekarze, zarówno wśród wykładowców sympozjum PTMEiAA, jak i wśród samych organizatorów wydarzenia. Specjaliści widzą w biostymulatorach ogromny potencjał, ale i znak, że zmienił się trend. Preparaty z tej kategorii w jakimś stopniu wypierają wypełniacze, które przez całe lata w świecie medycyny estetycznej nieustannie zyskiwały na popularności.
- Zmienił się trend, który przez lata promował wypełniacze i inne techniki. Natomiast biostymulacja to jest kierunek, który jest zgodny ze zmianami towarzyszącymi starzeniu, w sposób naturalny przywracamy pewne korzystne cechy, natomiast nie promujemy tych zmian, które później widoczne są w postaci często zupełnie innych, zniekształconych twarzy – mówiła dr Edyta Adamczyk-Kutera, jedna z organizatorek wydarzenia.
Wrażenia po konferencji były jednoznaczne: biostymulatory to trend, który cały czas jest rozwojowy, jednak już teraz bardzo dużo o nich wiadomo. Potwierdził to nie tylko rozbudowany program minionego wydarzenia, ale i liczne przypadki kliniczne, omówione przez lekarzy. Specjaliści, jak sami przyznali naszej redakcji, z konferencji wynieśli wiele cennych informacji.
- Tutaj mamy o tyle ciekawą konferencję, że pokazuje bardzo różne drogi do osiągania tego celu, jakim jest stymulacja skóry. Szczególnie podobały mi się informacje dotyczące preparatów z aminokwasami, ponieważ mamy takie preparaty, które można stosować nawet u młodych osób jako bardziej taką prewencję zmian – ocenił w rozmowie z Zatoką Piękna jeden z uczestników dr Mariusz Borkowski.
Jak powiedział naszej redakcji dr Jacek Kaczyński, jeden z organizatorów wydarzenia: - Trzecia edycja sympozjum za nami, za każdym razem dobieramy tematy oraz prelegentów, którzy przyciągają lekarzy nawet w tak piękny sobotni dzień. Dziś są z nami również nasi partnerzy, 4 firmy, które dystrybuują produkty, więc stoiska również cieszą się zainteresowaniem. Jestem przekonany, że ta sobotą należy do tych naukowych z dobrze zainwestowanym czasem.
Konferencja zakończyła się Panelem Eksperckim w którym lekarze mogli omówić nurtujące ich pytania. Kolejne sympozjum monotematyczne PTMEiAA odbędzie się we wrześniu i będzie poświęcone odrębnej grupie produktów zaliczanych do biostymulatorów.
Materiał przygotowany wspólnie z PTMEiAA
