Estera Gabczenko 
18 listopada mieliśmy okazję uczestniczyć w fantastycznym wydarzeniu, jakim było otwarcie nowego instytutu urody Secret Avenue w Gdańsku. Kilka dni później Estera Gabczenko porozmawiała z Sandrą Ruszkowską, manager instytutu o tym, co tak naprawdę się zmieniło.
Estera Gabczenko: Przez wiele lat w miejscu, w którym rozmawiamy, znajdował się Salon Abacosun. Teraz zmienił się w Secret Avenue Instytut Urody. Skąd pomysł na metamorfozę?
Sandra Ruszkowska: Metamorfoza zadziała się z dwóch powodów. Po pierwsze była to chęć rozwoju. Po drugie pomysł na zmiany podsunęły nam Klientki salonu, które same zauważyły, że zarówno ze względu na usytuowanie w centrum Wrzeszcza, jak wysoki poziom obsługi, mogłybyśmy stworzyć własne, autorskie miejsce.
Zaczęło się od zakupu nowych maszyn od niezależnych producentów. W naszej ofercie zawsze znajdowały się standardowe zabiegi upiększające. Zależało nam na poszerzeniu asortymentu o najnowsze technologie i procedury zabiegowe dla szerokiego wachlarza potrzeb zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Z punktu widzenia Klientki metamorfozę salonu można nazwać ewolucją? Secret Avenue posiada teraz dodatkowe piętro, zwiększyła się też liczba gabinetów…
To prawda. Łącznie mamy teraz aż dziesięć gabinetów - o siedem więcej niż przed metamorfozą. Kierowałyśmy się sugestiami i potrzebami naszych Klientek. M.in. zrezygnowałyśmy ze stanowisk fryzjerskich na te przeznaczone na manicure i pedicure, ponieważ w niektórych okresach roku, na przykład wiosną czy przed Bożym Narodzeniem, trudno było o dogodny termin bez konieczności długiego oczekiwania na wizytę.
Zależało nam również na zmianie wystroju na bardziej przyjazny i komfortowy.
fot. Olga Kharina / Zatokapiekna.pl
Co nie zmienia faktu, że wnętrza są utrzymane w stylu glamour i naprawdę przyjemnie się w nich przebywa. Nie mogę przestać zerkać na piękny portret Audrey Hepburn na ścianie!
Cieszy mnie Twoje odczucie. Chodziło o oddziaływanie na zmysły, wyciszenie i poprawę samopoczucia. Biel zastąpiły szarości i srebro. Na ścianach pojawiły się portrety gwiazd, które inspirowały kobiety na całym świecie. Są ikonami piękna, ale są też naturalne, posiadają różne typy urody.
To dla takich kobiet dedykowana jest oferta Secret Avenue?
Dokładnie. Każda kobieta jest inna, każda posiada inne cechy charakterystyczne. Chcemy wydobywać piękno każdej z nich, niezależnie od ich wieku czy typu sylwetki. Oferujemy proste zabiegi upiększające na twarz, ale i nowoczesne technologie na całe ciało. Przy tym wszystkim stawiamy na naturalny wygląd oraz indywidualne podejście do potrzeb i urody każdej z naszych Klientek.
Pragnę podkreślić, że ani nowy wystrój, ani nowe zabiegi w karcie nie miały na celu zmiany klienteli, na przykład na tę z grubszym portfelem. Celem było przede wszystkim polepszenie komfortu stałych Klientek oraz tych Kobiet, które zapragną nas odwiedzić i wypróbować zabiegi.
Pozostając przy temacie gwiazd, na uroczystym otwarciu Secret Avenue, obecna była Joanna Krupa.
Asia przyjaźni się z właścicielami Secret Avenue: Adrianą Panfil i Damianem Stromowskim. Obecność gwiazdy takiego formatu - a przy tym kobiety eleganckiej i z klasą - było dla nas zaszczytem. Znając poglądy Joanny Krupy i zamiłowanie do łączenia przyjemnego z pożytecznym, po oficjalnym otwarciu przenieśliśmy się z Secret Avenue do restauracji Aiola. Tam odbyła się licytacja na rzecz gdańskiego schroniska Promyk. Pod młotek trafiła m.in. sukienka Joanny “Sissi” czy rękawice Dariusza Michalczewskiego.
Klientki mogły również zakupić bony na zabiegi, a 20 proc. ceny każdego z nich także przekazaliśmy na podopiecznych schroniska.
Zabieg przedłużania rzęs “Hypnotyzing by Joanna Krupa” to pamiątka z tej wizyty?
Można tak powiedzieć. Joanna Krupa jest “ambasadorką” tego zabiegu i będzie nam o Niej przypominał.
Opowiedz proszę o nowościach Secret Avenue. Mam na myśli przede wszystkim sprzęt do wykonywania nowoczesnych zabiegów.
Mamy osiem nowych urządzeń. Jednym z nich jest Endermologia LPG Alliance - jedyna w Gdańsku. W ofercie pojawiła się epilacja laserowa Soprano Ice Platinum firmy ITP S.A. Nowością jest plasma “lifting bez skalpela” do bezoperacyjnej plastyki powiek, czy technologia skoncentrowanych ultradźwięków HI-FU. Radiofrekwencja mikroigłowa to z kolei zabieg ujędrniający i usuwający blizny czy rozstępy. Kompletną nowością jest pierwsze na świecie urządzenie do oczyszczania wodorowego i terapii skóry Hydroimpact. Dedykujemy je dla zwolenniczek stylu eko, bowiem wodór jest w pełni naturalnym antyoksydantem.
Ciekawostką są tak że hybrydy i lakiery wegańskie nieuczulające i nietestowane na zwierzętach marki ncLA.
Ale w ofercie pozostały także Wasze standardowe “bestsellery” zabiegów upiększających?
Oczywiście. Są to zabiegi, o które Klientki pytają najczęściej. Makijaż permanentny, żelazko, modelowanie ust czy pielęgnacja twarzy pozostają niezmiennie w ofercie Secret Avenue.
W jaki sposób Klientki trafiają do Waszego salonu w Gdańsku Wrzeszczu?
Ogromna większość Klientek trafia do nas z polecenia. Są osoby, które szukają sprawdzonych salonów i klinik poprzez social media czy portale takie jak Zatoka Piękna. Za ich pośrednictwem trafiło do nas sporo osób z różnych części Polski, a nawet z zagranicy. Wiele Pań trafiło do nas wprost z “z ulicy”. Na ulicy Partyzantów ruch jest przez większość dnia i nocy.
Sandro, a jaki jest Twój ulubiony zabieg estetyczny? Korzystasz z oferty Secret Avenue?
Kosmetolog - jak każda kobieta - boryka się z jakimiś bolączkami. I oczywiście ma swoje sposoby, żeby je zatuszować. Nie zawsze jest czas, by zadbać o siebie w stu procentach - Klientki są dla nas zawsze na pierwszym miejscu. Ale gdy znajduję nieco czasu, wybieram zabieg poprawiający krążenie. Kosmetolożki stoją przez większość czas pracy. Przez to mam tendencje do opuchlizny dolnych partii ciała. Świetnie niweluje ten problem Endermologie.
Do tego dochodzi codzienna pielęgnacja o skórę - nawyki, które są podstawą zdrowej cery, czyli staranny demakijaż, nawilżanie, peelingi czy maseczki marki Dermalogica.
Czego można życzyć załodze Secret Avenue Instytut Urody?
Po pierwsze: zadowolonych Klientek… I kolejnego piętra.
Secret Avenue The Beauty Instytut znajduje się w Gdańsku przy ul. Partyzantów 3
